Jak przygotować się na nowe wyzwania?

Wielokrotnie uhonorowana za swój wkład w rozwój polskiej przedsiębiorczości, Beata Drzazga – Wizjoner, doradca biznesowy i życiowy – dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat adaptacji do zmian, tak w życiu jak i w biznesie.

 

Skąd czerpie pani motywację do podejmowania nowych wyzwań?

W miarę upływu czasu zyskałam świadomość, że życie to nieustanna podróż, a zarządzanie firmą i wykonywanie pracy niesie za sobą dynamiczne zmiany. Im szybciej potrafimy się do tych zmian dostosować, tym lepiej dla nas i naszych przedsięwzięć. Mój największy bodziec do działania wynika właśnie z tego poczucia, że czeka mnie nowe wyzwanie. Nie boję się nowych sytuacji ani zmian, a raczej odczuwam radość z tworzenia czegoś od początku.  Uważam, że ważne jest, aby być na bieżąco z tym, co dzieje się na rynku, jakie zmiany mają miejsce i czego oczekują klienci. Nie można spocząć na laurach. Elastyczność jest kluczowym czynnikiem w każdej sferze życia. Wyzwania, z którymi się spotykamy, często wynikają właśnie z tych zmian. Sposób, w jaki reagujemy na napotykane po drodze wydarzenia, ma ogromne znaczenie.

 

Jakie wskazówki udziela pani osobom, które nie mają takiej naturalnej łatwości jak pani?

Różnorodne sytuacje, wyzwania i indywidualne różnice sprawiają, że udzielenie ogólnych porad jest raczej trudne. Ale jeśli mam coś radzić takim osobom to powiem, że bardzo cenne jest nawiązywanie kontaktów i rozmowy z osobami, które mają doświadczenie i przeszły podobne sytuacje. Warto zbierać informacje od przedsiębiorców i dzielić się spostrzeżeniami. Istotne jest również unikanie izolacji w trudnych momentach. W dzisiejszych czasach istnieje wiele możliwości, takich jak udział w konferencjach, korzystanie z e-booków czy inspirujących relacji na platformach społecznościowych. Niemniej jednak, najcenniejsze są rzeczywiste spotkania B2B, gdzie nawet jedno zdanie może całkowicie odmienić postrzeganie na sytuację. Warto także jak najwięcej czytać na temat sposobów radzenia sobie z różnymi aspektami prowadzenia biznesu i wybrać te, które są odpowiednie dla naszej sytuacji.

Czy samą zmianą sposobu myślenia można osiągnąć pożądane rezultaty?

Już samo postanowienie innej perspektywy wobec lęku przed zmianami stanowi intelektualne wyzwanie. Oczywiście, nasza indywidualna natura odgrywa ważną rolę – dla niektórych osób podejście do zmiany przychodzi naturalnie, podczas gdy inni muszą bardziej się postarać, aby kultywować pozytywne myślenie. Jesteśmy wszyscy unikalni. Osobiście, jestem osobą optymistyczną i energiczną, łatwo przystosowuję się do zmian i nie pozwalam sobie na rozpamiętywanie niepowodzeń. Nie tracę zbyt dużo czasu na rozpamiętywanie przeszłości. Ci, którzy mają inny temperament, mogą próbować czerpać inspirację od tych, którzy potrafią stanąć w obliczu trudności z determinacją. Moje osobiste cechy charakteru i nastawienie do przeszkód, które kształtowały się od najmłodszych lat, ułatwiają mi radzenie sobie z nimi. Nauczyłam się nie poddawać się i nie zgadzać na to, co mi przeszkadza, o ile jest to możliwe. Jeśli napotykamy sytuacje, które niestety są nie do zmiany, powinniśmy je zaakceptować i spojrzeć na nie z innej perspektywy. Ważne jest otwarcie się na nowe możliwości, ponieważ to, co tak bardzo pragnęliśmy zmienić, może okazać się korzystne, a nawet przynieść nowe kierunki w naszej działalności. Tak więc, jest to kolejny sposób, w jaki możemy pozytywniej oceniać nowe sytuacje. Wszystkie doświadczenia, które miały miejsce w moim życiu, nauczyły mnie pokonywać problemy z większą lekkością. Uważam, że zmiana sposobu myślenia to już znaczący postęp, ponieważ sprawia, że stajemy się bardziej elastyczni wobec otaczającego nas świata i tego, co spotyka nas w życiu.